
Zaręczyny Taylor Swift i Travisa Kelce, ogłoszone 26 sierpnia, zwróciły uwagę nie tylko ze względu na olśniewający pierścionek — antyczny diament szacowany na od siedmiu do trzynastu karatów — ale także przez niespodziewany moment, ujawniony w zwykły wtorek na Instagramie.
+ Dywan w kuchni: jak Dakota Johnson rewolucjonizuje wystrój stylem i przytulnością
Według portalu *The Spruce* tym, co najbardziej zafascynowało fanów Taylor Swift i obserwatorów, był ogród, w którym para oficjalnie przypieczętowała swoje zaręczyny.
Podwórko jak z bajki
Miejsce zaręczyn Taylor Swift znajduje się we własnym ogrodzie Travisa Kelce i, według *The Spruce*, to praktycznie ogród marzeń. Z estetyką cottagecore i delikatnymi odcieniami bieli, różu i brzoskwini, przestrzeń ta zawiera pergole, ogromne donice i kompozycję łączącą elementy z różnych epok albumów Taylor Swift, takich jak *Lover*, *Speak Now* i *Fearless*.
Patrząc na ogród, można odnieść wrażenie, że to niemal wizualizacja stworzona przez sztuczną inteligencję, która ożyła. Każdy detal — od kwiatów po rozmieszczenie roślin — daje poczucie znalezienia się w prawdziwej bajce.
Kwiaty i roślinność na imponującą skalę
Według informacji uzyskanych przez *The Spruce* i florystę cytowanego przez magazyn *People*, aranżacja wymagała około 2000 kwiatów i 360 kg roślinności. Wśród nich znalazły się róże ogrodowe, zawilce, lilie i hortensje, a także starannie rozmieszczone pnącza i mchy. Dwa ogromne betonowe wazony i kopułowa altana dopełniły scenerię, wraz z kamieniami i żwirem tworzącymi urokliwe ścieżki wokół przestrzeni.
Florysta doprecyzował również, że miejsce, w którym Travis uklęknął, aby oświadczyć się Taylor Swift, udekorowano białymi hortensjami, piwoniami książęcymi, ostróżkami i różowymi liliami, podczas gdy ścieżkę obsadzono bukszpanem i liliami. Te kwiatowe wybory, według The Spruce, gwarantują bujny wygląd, godny najbardziej wyrafinowanych projektów krajobrazowych.
Jak sprawić, by wszystko zakwitło jednocześnie?
Jedną z największych zagadek jest to, jak udało się sprawić, by wszystkie rośliny zakwitły w tym samym czasie. Według *The Spruce* niektóre aranżacje prawdopodobnie wykonano z kwiatami już w pełnym rozkwicie, podczas gdy inne rośliny mogły być hodowane w szkółkach, a następnie przesadzone do ogrodu. Poziom troski i planowania sugeruje udział profesjonalnych architektów krajobrazu, którzy zadbali, by każdy kwiat osiągnął szczyt kwitnienia dokładnie w dniu zaręczyn.
Inspiracja do stworzenia własnego zaczarowanego ogrodu
Nawet bez rozmiarów ogrodu Travisa Kelce, *The Spruce* sugeruje, że inspirację można dostosować do mniejszych przestrzeni. Przytulna ławka, poduszki, wiszący żyrandol i kilka kwitnących pnączy mogą przemienić każdy ogród w zaczarowaną przystań, niosąc tę samą magiczną atmosferę, jaką obserwowano podczas zaręczyn Taylor Swift.
Jasne jest, że oświadczyny nie były tylko romantycznym momentem: były prawdziwym dziełem sztuki krajobrazowej, łączącym design, kwiaty i kreatywność w celu stworzenia niezapomnianych wspomnień.
Źródło: The Spruce. Ta treść została stworzona przy pomocy AI i sprawdzona przez zespół redakcyjny.
Ver essa foto no Instagram
